07
lip
2013
I tak znaleźliśmy się, każdy pozostawiony samemu sobie, w pustce odczuwania własnego życia. Może się wydawać, że celem okrętu jest żeglowanie, ale w istocie jego celem nie jest żeglowanie, tylko zawinięcie do portu. My żeglujemy, nie mając pojęcia o tym, do jakiego portu powinniśmy zawinąć. Odtwarzamy w ten sposób, w jej bolesnej odmianie, awanturniczą formułę argonautów: życie nie jest konieczne, konieczne jest żeglowanie.